Forum Dragon Ball V Strona Główna
 Forum
¤  Forum Dragon Ball V Strona Główna
¤  Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤  Zobacz swoje posty
¤  Zobacz posty bez odpowiedzi
Dragon Ball V
Online Rpg Game
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie  RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
Zapis
Idź do strony 1, 2  Następny

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dragon Ball V Strona Główna -> Zapisy na gracza Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Zapis
Autor Wiadomość
Genki
Admin



Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:27, 24 Paź 2006    Temat postu: Zapis
 
Tu umieszczamy swój zapis na gracza.... Z przykrością musze powiedzieć że od nowa ale był trochę mętlik i już się to niepowtórzy....sorry



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Hahazy




Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: masz pozwolenie by sie tu gapic??

PostWysłany: Wto 13:42, 24 Paź 2006    Temat postu:
 
1. Imię postaci: Hahazy
2. Rasa: Changeling
3. Planeta: Vegeta
4. Wiek postaci: 16
5. Płeć: Nijaka
6. Wygląd fizyczny:
Wzrost: 162cm
Włosy: brak
Oczy: fioletowe
7. Cechy
Siła 1
Zwinnosc 0
Wytrzymałość 0
Energia Ki: 1
Inteligencja: 1
8. Charakter: Zły
9. Historia: Podczas napadu na Vegete zgubilem sie a reszta odleciala beze mnie. Chodziłem po planecie i strzasznie sie nudziłem. Nikt nie chciał sie ze mną bawić. Nikt mnie nie znał. Oceniali nie po wyglądzie, ktory wedlug nich bym paskudny. Przygarnął mnie dopiero jakis mędrzęc który widział we mnie prawdziwe dobro. Nazwał mnie Hahazy poniewaz jak uwazal za czesto sie smialem. Probował nauczyc mnie tego co umial. Chciał pokazac ludzią ze jest cos wazniejszego niz wygląd. Byłem pełny energii i radosci. Lecz pewnego dnia znalazła mnie pewna Saiyanka uwazała ze pod jej opieką wyjde na wspaniaego wojownika. Uierzyłem jej lecz gdy juz ona powiedziała ze jestem gotów bylem pełny furii. Denerwowało mnie kazde słowo. W końcu chciałem to przemóc i włozyłem w to cała energie. Udało sie odnalezc kogos by mi pomogl. Pomogl mi znacznie lecz niestety nie udało mu sie poskromic we mnie zła.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Adi




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ziemia

PostWysłany: Wto 14:57, 24 Paź 2006    Temat postu:
 
Chce sie zapisac
1.Imie- Gusbar
2.Rasa- Saiya-jin
3.Planeta-Ziemia
4.Wiek- 20lat
5.Płeć- Mężczyzna
6.Wygląd fizyczny:
-wzrost 186cm
-włosy czarne
-oczy czarne
7.Cechy:
-Siła 1
-Zwinność 0
-wytrzymałość 0
-Energia KI 1
-Inteligencja 1
8.Charakter neutralny
9.Historia:
Będąc dzieckiem wychowywałem sie w pewnej opuszczonej wiosce (jednak nie wiem gdzie się urodzilem ponieważ brat mi nie chciał tego zdradzić) razem z moim starszym bratem Valil'em ktory uczył się sztuk walki u wielkiego mistrza. Gdy ja troche podroslem zaczoł mnie uczyć jak sie bić gdyż mialem do tego niesamowity talent. Lecz pewnego razu napadła na nas banda huliganow ktorzy byli uzbrojeni. Moj brat prubowal ich powstrzymac jednak nieskutecznie i zginol a mnie wywiezli statkiem na odlęgła wyspe gdzie ciągle doskonalilem swoje umiejetności sztuk walk. Pewnego dnia odkrylem ze mam niesamowitą siłę i postanowilem ją wykorzystywać w dobrych celach.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Diarron




Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z nikąd

PostWysłany: Wto 16:40, 24 Paź 2006    Temat postu:
 
1.Imie- Diarron
2.Rasa- Saiya-jin
3.Planeta-Vegeta
4.Wiek- 21lat
5.Płeć- Mężczyzna
6.Wygląd fizyczny:
-wzrost 196cm
-włosy czarne
-oczy czarne
7.Cechy:
-Siła 1
-Zwinność 0
-wytrzymałość 0
-Energia KI
-Inteligencja 2
8.Charakter zły
9.Historia :
Na imię mam Diarron a oto Moja Historia :

Leżałem nie przytomny na dziwnej planecie aż nagle coś zaczęło Mną telepać. Otworzyłem oczy i ujrzałem brata Exille stojącego i wpatrującego się we Mnie. Gdy ocknąłem się już w pełni to podniosłem głowę i usiadłem na skale, na której Obaj się znajdowaliśmy. Brat zaczął wypytywać czy coś pamiętam a Ja starałem się Sobie coś przypomnieć, ale na próżno. Nasze głowy były niczym sformatowany dysk. Nic nie pamiętaliśmy z przeszłości nawet nie wiedzieliśmy gdzie jesteśmy i jak się tutaj znaleźliśmy. Po dłuższym czasie zaczęło Mi burczeć w brzuchu a po nie długiej chwili bratu. Uznaliśmy, że nic tu po nas i że trzeba znaleźć jakiś prowiant. Tak, więc podnieśliśmy się z skał i ruszyliśmy przed siebie. Idąc rozmawiałem z bratem i starałem się coś Sobie przypomnieć, ale jakoś Mi to nie wychodziło. Przeszliśmy tak ładnych kilka kilometrów aż z daleka zaczęliśmy dostrzegać jakieś drzewa.
Mając nadzieje, że znajdziemy na nich coś do jedzenia ruszyliśmy biegiem w ich kierunku.
Gdy dobiegłem brat już zdążył zerwać kilka owoców dla Mnie gdyż był starszy i biegał szybciej. Miałem wrażenie, że nie jedliśmy nic, co najmniej z tydzień, bo obskubaliśmy ładnych kilka drzewek. Gdy kończyłem jeść brat zaczął się niepokoić, ale nie wiedział, co się dzieje. Po chwili zaczął dobiegać do nas jakiś głos, który krzyczał - ZŁODZIEJE ZOSTAWCIE MOJE OWOCE! – Oczywiście nie wiedzieliśmy, co zrobić, dlatego wdrapaliśmy się na drzewa i stwierdziliśmy, że nigdzie się z nich nie ruszamy a napastnik Nas tutaj nie złapie i tak też było. Osobnik, który krzyczał po nie długim czasie dobiegł i krzyczał na nas a jego głos był jeszcze bardziej donośny. Po paru minutach, gdy już przestał się wydzierać zeszliśmy i rozmawialiśmy z nim po chwili dowiedzieliśmy się ze planeta, na której jesteśmy nazywa się ziemia. Osobnik miał na imię „Tatran” i miał około trzydziestu lat. Pozwolił nam zamieszkać u Siebie. Jedyne, co Go dziwiło i Nas zarazem było to, że My mamy ogony a nasze włosy zawsze są takiej samej długości. Pewnego dnia Tatran postanowił nauczyć nas łowienia ryb i w tym celu poszliśmy nad rzekę. Po kilku godzinach Mój brat Exille złowił nareszcie rybę Ja zrobiłem to szybciej, bo złowiłem Ją rękoma. Udanych łowach ucieszeni i rozbawieni wracaliśmy do domu. W pewnej chwili usłyszeliśmy wołanie o pomoc i dym wydobywający się z okien domu jednego z naszych sąsiadów. Rzuciliśmy wszystko, co mieliśmy i ruszyliśmy w stronę Jego posiadłości. Sąsiad był bogatym człowiekiem. Po chwili dobiegliśmy do krzyczącego sąsiada i pytaliśmy, co się stało. On był bardzo zdenerwowany i ledwo, co był w stanie cokolwiek wyksztusić z siebie. Brat Go złapał i zaczął wypytywać.
Po kilku minutach dowiedzieliśmy się, że w domu znajdują się członkowie miejscowego gangu, któremu podpadł nasz szanowny sąsiad. Gdy opowiedzieliśmy wszystko Tatran’owi on wszedł do domu i walczył z napastnikami i o dziwo pokonał ich bez większego zmęczenia. Zdziwieni staliśmy niczym przysłowiowy słup soli i podziwialiśmy technikę Tatran’a.
Od tego widowiska postanowiliśmy, że będziemy prosić naszego przyjaciela, aby nauczył nas walczyć. Sąsiad za pomoc obiecał coś Tatran’owi, lecz nie usłyszałem, co. Po chwili Obaj podeszli do Nas a sąsiad podszedł bliżej nas i powiedział, – jako że jestem najbogatszym obywatelem w mieście, to w podzięce będę pokrywał wszelakie Wasze wydatki – Stanęliśmy jak wryci. Ktoś, kogo nie znamy obiecuje, że będzie pokrywał wszelakie nasz rachunki i wydatki coś pięknego stwierdziliśmy. Wracając do domu Exille nie mógł oderwać wzroku od Tatrana ja w sumie też. Po chwili nie wytrzymaliśmy i stanęliśmy przed nim prosząc, aby nauczył nas walczyć.
Przyjaciel popatrzył na Nas i widząc w naszych oczach odwagę i chęć nauki powiedział – Będę Was nauczał pod jednym warunkiem – popatrzyliśmy na Siebie, po czym Obaj jedno głośnie krzyknęliśmy, – JAKIM! – Tatran dziwnie spoważniał a następnie powiedział – będziecie robić wszystko, co Wam każe – popatrzyliśmy ponownie na siebie i jeszcze głośniej krzyknęliśmy – OK.!!!
Tego dnia był to koniec naszych przygód.
Następnego dnia zaczęliśmy trening od samego rana, ale nie będę się wgłębiał, bo za długo zejdzie. Trenowaliśmy ostro a po każdej walce byliśmy coraz to mocniejsi. Exille miał większy talent do walki przez co mógł więcej trenować i więcej czasu poświęcać innym zajęciom Ja natomiast ciągle trenowałem w każdej wolnej chwili aż do 22 urodzin Mojego Brata. Kiedy to naszego drogi się rozeszły. Oczywiście żaden z Nas nie przestał treningu, lecz w ręcz przeciwnie gdyż spotykaliśmy się, co pół roku i sprawdzaliśmy Swoje postępy w walce, co motywowało nas do treningów.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
cano




Dołączył: 21 Paź 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 17:38, 24 Paź 2006    Temat postu:
 
Witam, oto moje zgłoszenie:

1. Imię- #C-80
2. Rasa- cyborg
3. Planeta – Ziemia
4. Wiek- 19 lat
5. Płeć- mężczyzna, albo kobieta
6. Wygląd fizyczny:
-wzrost: średnio 187 cm
-włosy różowe
-oczy: żółte tęczówki, niebieskie źrenice
7.Cechy:
-Siła - 4
-Zwinność - 2
-wytrzymałość - 3
-Energia KI - 3
-Inteligencja – 4
8.Charakter – neutralny
9.Historia: byłem człowiekiem, teraz jestem maszyną Wink Byłem zwykłym dzieciakiem, żyłem jak człowiek, jednak w wieku 12 lat zginąłem. To wszystko co pamiętam ze swojej przeszłości...Nie znam imienia swojego mistrza, który zbudował mi pierwsze ciało i nauczył walczyć, żyć na nowo, jednak mam zamiar odnaleźć go i zabić. Podróżuję po świecie w poszukiwaniu ciała, które udźwignęło by, całe drzemiące we mnie zło i moc. Przetrwanie zapewniają mi pieniądze, które zdobywam na nielegalnych turniejach walki, im bardziej brutalne zwycięstwo tym większe zarobki. Zabijam z zimną krwią...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Matias




Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:07, 24 Paź 2006    Temat postu:
 
1. Matias
2. Saiya-jin
3. Vegeta
4. 16
5. Mężczyzna
6. - 185
- czarne
- czarne
7.
- siła 1
- zwinność 1
- wytrzymałość 0
- energia KI 1
- inteligencja 0
8. Neutralny
9. Historia:
Mam na imie Matias, pochodze z planety Vegeta moim ojcem jest Filargas.
Wszystko zaczeło sie od tego gdy na moja olanete przyleciał bezwzgledny tyran Frezer, który teroryzował naszego króla Vegete przez co nie moglismy robic tego na co mielismy ochote. Wiele z tamtych casów nie pamietam mialem w tedy 6 lat mówie to co mi ojciec przekazał. Dwa lata puzniej moj ojciec zginół, a ja zostalem sam na wastwe losu... przynajmiej tak mi sie zdawalo, ale sie mylilem bo naszczesci spotkalem, a moze to on mnie spotkal, trenera na mojej planecie Poncesjusza. Bardzo go polubilem nauczył mnie wielu technik powiedzial jak podnosic i obnizac swoj poziom energi, obudził we mnie 6 zmysł. Trening ten trwał 5 lat i wtedy sie zaczeło bezwzgledny tyran Frezer chcial zniszczyc palneta ...... i ja zniszczył ocalalem dzieki temu ze moj mistrz wsadził mnie do kapsuly i wyslal na jakas planeta niestety sam zginoł. Mialem juz 14 lat dysponowalem jak na ten wiek duza siła, ale nie durownywalem innym. Postanowilem ze bede tak dlugo trenowal tak dlugo krążył po wszechswiecie, aż będe kilko krotnie potezniejszy niz jestem teraz i tak zrobile minely 2 lata.... Jest czas terazniejszy mam 16 lat i osiagnolem swój cel stalem sie potezniejszy kilko krotnie. Teraz latam dalej i pomagam ludzial na innych palanetach przed takimi tyranami jak frezer...............



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Blarkos




Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:38, 30 Paź 2006    Temat postu:
 
1. Blarkoss
2. Mutant
3. Ziemia
4. 26006
5. Nijaka
6. Wygląd fizyczny: Wzrost -2.27M,Włosy ,Oczy-Malinowe Very Happy
7. Cechy
Siła: 3
Zwinność: 3
Wytrzymałość: 3
Energia KI: 3
Inteligencja:
8. Charakter
Mroczny
9. Historia
ehh...co to? nie nie..... Ojcze tylko nie ty.!!! kto to mogl zrobic??!! zaplacicie mi zato..... (Minelo 300 lat ) Ojcze jak to sie moglo stac?! ale niebuj sie znajde sposub na ozywienie cie a ci nendzi ludzie popamientaja mnie!! przysiengam na moje zycie (trzask) yyhy Kto tam? a nie to tylko ty sasi ... co tam masz w pysku? klucz/...... doczego on/.... a moze??? sprubuje odtwozyc te drzwi przedktorymi zabronil mi wchodzic ojciec moze to ten klucz (Trzask cyk cyk ) tak udalo sie otowozyc..... co to ???? przeciez oni sa podobni domnie.... !!?? co to ma byc.. co to sa za notatki i ten komputer ..... podaj haslo do systemu.... hmmm (minely 3 lata ) Sasi zejdz z tej Klawiatury.... Sasi!! mowie cos... dobry kotek chodz do pana...zawsze sie dziwilem poco na obrozy masz ten napis..... "Cell" hmmm a moze..... o tak dziala weszlem do systemu... Alez co to ta istota wyglada dokladnie jak ja ale komputer nazywa ja "Cell" (Analyzing) z tych danych winika ze moj ojciec....... jest potomkiem tego czegos a ja jestem..... wienc... czyli.... ja powstalem z komurek jego.... (rok 1999 WIelki Turniej Sztuk Walki Organizowany przez Cell jego przeciwnicy to ***** **** **** ***** ***** **** ) co to ma znaczyc?? to jakis szyyfr.... no nic.... co za walka... ale zaraz to znaczy ze skoro ja powstalem z jego komurek.... to....WaAAAAAAAAAAAAAAAAAAA (BUM) co to .... co to za energia czuje sie wspaniale . jestem ciekaw jakie sa moje granice.,...... WAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!(BUM>>BUM<<BUM) czuje sie rewelacyjnie..... czuje ze moge jeszcze byc silniejszy musze tylko kogos znalezc(1 miesiac poznije) (csyk Csyk) swieza energia... (tato tato zostaw mego tate) co.... to slowo....."tata" zapomnialem prawie jakie zadanie sobie postawilem nie musze wrucic i pomscic MOJEGO OJCA ........ GINCIE WSZYSCY(100 lat pozniej) to niemozliwe pozbylem sie calej ludzkosci ale nie czuje satysfakcji ze pomscilem ojca.... czyzbym sie pomylil?? czyzbym zabil wszytskich tych niewinnych ludzi?? nadarmo?? Nie Nie to niemozy byc Prawda >.. Zostalem sam na tej planecie..... musze podac sie Hibernacji niechce duzej zyc w ten sposub ale boje sie sam zabic...wruce do Laboratorium i udam sie na wieczny sen..................zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz........................(Minelo Okolo 25000 lat..... na ziemi przez ten czas wrucilo zycie ktos znalazl Pewne Laboratorium ........i......)



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Brateks1




Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:36, 01 Lis 2006    Temat postu:
 
1.Imię:Bratek
2.Rasa:Half Saya-jin
3.Planeta:Ziemia
4.Wiek:13
5.Płeć:Mężczyzna
6.Wygląd fizyczny:
a)Wzrost:180
b)niebieskie
c)czerwone
7.Cechy:
Siła +2
Inteligencja +1
8.Charakter:Dobry
9.Historia:Przyleciałem z planety Tiriandorix, z moim ojcem Bermanem.
Wylądowaliśmy na Ziemi, na odludziu by nas nikt nie zauważył. Mój ojciec był wojownikiem, używał oręża i swojej siły. Kiedy walczył zginęła moja matka, bardzo mocno się zdenerwował i zamienił w SSJ. Opowiadał mi o stopniu SSJ, i o tym jak zginęła moja matka. Na Ziemi zbudowaliśmy dom i żyliśmy, trenując i doskonaląc swoje umiejętności. I tak dorosłem do wieku 13 latka.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
lyzwa32




Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:04, 01 Lis 2006    Temat postu:
 
chce sie zapisac

1. matusz
2.Saiya-jin
3. ziemia
4. 16
5.mężczyzna
6. długie do kolan włosy czrne, oczy niebieskie , 178cm
siła +4
inteligencja+3
wytzrzymałość +4
energia KI +1
7. przyjazny
8. Urodziłem sie na planecie Vegeta niestety planeta z jakiegos powodu wybuchla i musialem sie przeniesc na ziemie. tam dorastalem i uczylem sie nowych sztuk walki. poznalem fajnych ludzi i sie zaprzyjaznilismy. Uczyli mnie różnych technik, próbowałem być coraz lepszy żeby dorównać mojemu ojcu . gdy walczyłem z nieprzyjacielem osiągnąłem poziom Saiya-jin 2 . moja sila wytrzymalosc i inteligencja wzrosly i bez problemu go pokonalem.



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lyzwa32 dnia Czw 6:44, 02 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Zobacz profil autora
Adi




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ziemia

PostWysłany: Śro 20:22, 01 Lis 2006    Temat postu:
 
przypominam ci lyzwa32 że imie nie może być w jakikolwiek sposób związane z imionami ze świata DB i jeszcze będąc sayanem nie mozesz mieć oczów czerwonych z czarną otoczką jak SSJ4 poniewaz kazdy sayanin ma czarne oczy a ty nie bedziesz zaczynal od poziomu SSJ4 Exclamation



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Sergeron




Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jarocin

PostWysłany: Nie 17:46, 04 Lut 2007    Temat postu:
 
1.Sergeron
2.Saiya-jin
3.Ziemia
4.13
5.Mężczyzna
6.a)140cm b)Czarne c)czarne
7.Siła=5 Zwinność=4 Energia Ki=3 Inteligencja=3
8.Neutralny
9.Po urodzeniu mieszkałem na Vegecie, ale byłem słaby i wysłano mnie na ziemię.Na ziemi mieszkałem u przybranego ojca, który zmarł kiedy miałem 10 lat. Przez 3 lata mieszkałem sam, a jedzenie zdobywałem z lasu.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
gohan ssj2




Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubin

PostWysłany: Sob 9:38, 10 Lut 2007    Temat postu:
 
1.Poleski
2.Saiya-jin
3.Vegeta
4.13
5.Mężczyzna
6.Krotkie czarne wlosy,Niebieskie oczy,152cm
7.Siła 3
Zwinnosc 3
Energia KI 3
Inteligencja 3
8.Dobry
9.Urodzilem sie na planecie vegeta.MOjego ojca znalem bardzo dobrze lecz matki wogole nie wiem czemu.Tato moj Kleophas nigdy nie mowil o matce, czemu? 7 Lat po moim urodzeniu cos walnelo w Vegete i ja zniszczylo.Razem z ojcem musielismy uciekac.Wsadzil mnie do Kosmicznej Kapsuly i kazal mi leciec na inna planete a on przyleci po kilku latach mi mnie odnajdzie lecz tak sie nie stalo gdy zamykal kapsule ktos go zabil chcialem go pomscic lecz nie potrafilem sie jeszcze za dobrze bic i nie znalem za duzo technik wiec polecialem na ziemie i przysieglem sobie ze bede trenowal intensywnie i jak dorosne pomszcze mojego ojca.Lot na ziemie zajal mi 1 rok.Przez nastepne 5 lat trenowalem Pod okiem mistrza sztuk walki.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
ciapek89




Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pią 2:57, 16 Lut 2007    Temat postu:
 
1. Imię : Gakaro
2. Rasa : Saiya-jin
3. Planeta : Vegeta
4. Wiek postaci : 18
5. Płeć : Mężczyzna
6. Wygląd fizyczny:

Wzrost :170cm
Włosy : Kruczo Czarne
Oczy : Kruczo Czarne

7. Cechy :

Siła: 5
Zwinność: 3
Wytrzymałość: 4
Energia KI: 4
Inteligencja: 3

8. Charakter: Neutralny
9. Historia :

Witam!!! nazywam się Gakaro opowiem wam teraz
pewną historie ,historie mojego życia, dla jednych może być ona tragiczna , pełna cierpienia i bólu, a dla innych może być przykładem że los lubi płatać figle i nie wolno się poddawać zbędnym emocją i że za wszelką cenę trzeba walczyć o swoje , o swoją rodzinę i o to co dla nas najważniejsze o nasz HONOR!!!


A więc zaczynajmy, jak wcześniej wspominałem nazywam się Gakaro, moim ojcem był Grontz, czystej krwi Saiya-jin był on wiernym wojownikiem planety Vegeta służył i oddał życie za naszego króla, podczas walki z tyranem Friezer-em.


Dosyć już o moim ojcu, niech spoczywa w spokoju. Zbyt wiele nie pamiętam bowiem byłem jeszcze mały miałem zaledwie 9lat jak wyruszyłem w kapsule w kosmos. Pewnie zadajecie se pytanie co się działo zanim wyruszyłem w wszechświat szczerz mówiąc nie pamiętam, tylko jedna rzecz utkwiła mi się w głowie wielka czerwona ognista kula lecąca w naszą stronę, w moją i mojego ojca już w tedy konającego po bitwie Friezer-em. Pamiętam też jak ostatkami sił programował kapsułę tak aby poleciała jak najdalej w kosmos. W kapsule spędziłem większość swojego życia, podróżując od planety do planety, a której mógł bym trenować i pomścić swoich braci i siostry, ale niestety każda planeta na jaką trafiłem był zniszczona albo osoby które napotykałem nie był wstanie mnie niczego nauczyć ponieważ ich wiedza o walce była bardzo niska. Tak spędziłem w kapsule większość życia dokładnie 9 paskudnych lat. Teraz trafiłem na Ziemie i może tu znajde odpowiednie osoby które nauczą mnie walki.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
PaRaDoX




Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:07, 17 Lut 2007    Temat postu:
 
1. Imię : PaRaDoX
2. Rasa : Saiya-jin
3. Planeta : Ziemia
4. Wiek postaci : 17
5. Płeć : Mężczyzna
6. Wygląd fizyczny:

Wzrost :172cm
Włosy : Kruczo Czarne
Oczy : Kruczo Czarne

7. Cechy :

Siła: 5
Zwinność: 3
Wytrzymałość: 4
Energia KI: 4
Inteligencja: 3

8. Charakter: Neutralny
9. Historia : Po urodzeniu mieszkałem na Vegecie, ale byłem słaby i wysłano mnie na ziemię.Na ziemi mieszkałem u przybranego ojca, który zmarł kiedy miałem 10 lat. Przez 3 lata mieszkałem sam, a jedzenie zdobywałem z lasu.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
reavennn




Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:21, 04 Mar 2007    Temat postu:
 
1.Imie : Reaven
2.Rasa: Sayan
3.Planeta: Ziemia
4.Wiek postaci: 17 lat
5.Płeć: Męska
6.Wygląd:

Oczy: Niebieskie
Włosy: Brązowe
Wzrost: 176 cm
7.Cechy:

Siła: 4
Zwinność: 3
Wytzymałość: 4
Energia KI: 5
Inteligencja: 3

8.Charakter: Przyjacielski
9.Historia:

Moi rodzice zostali zamordowani gdy miałem 7 lat ponieważ mój ojciec był doskonałym wojownikiem postanowili sie go pozbyc a zrobil to nie jaki NERX . Tylko tyle powiedzial mi moj trener u ktorego byłem w czasie gdy NERX podstepnie mordowal moich rodzicow . Moj trener powtarza mi zebym nie pałał żądzą zemsty na nim ale nie moge musze się zemscic za smierc mocih rodzicow . Postanowie jescze ciezej trenowac Ataki KI i walke wręcz .Pewnego dnia stane sie jeszcze lepszym wojownikiem niz moj ojciec i pomszcze jego i moja matke



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dragon Ball V Strona Główna -> Zapisy na gracza Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by Twisted Galaxy